Oszczędzanie czy inwestowanie?
Już na początku artykułu będę
musiał Cię rozczarować. Na pytanie czy lepiej oszczędzać, czy
inwestować nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Wszystko zależy od
indywidualnej sytuacji finansowej danej osoby i preferencji. Jest
jednak zbiór pewnych zasad i reguł, dzięki którym łatwiej jest
wybrać dla siebie odpowiednią strategię. Jednak dla pełniejszego
zrozumienia tematu warto wspomnieć o podstawach i wyjaśnić czym
jest oszczędzanie, a czym inwestowanie.
Dlaczego oszczędzanie?
O oszczędzaniu, o tym co to jest i jak
to rozumiem pisałem w poprzednim artykule- "Oszczędzanie-definicja". Jednak dla uzyskania pełnego obrazu warto nieco
napisać na ten temat również dzisiaj.
Czym zatem jest oszczędzanie?
O oszczędzaniu możemy mówić w
sytuacji, kiedy odkładamy pieniądze, aby ich nie wydawać. Z reguły
robimy to zmyślą o krótkoterminowych celach i w celu zaspokojenia
podstawowych, ale drogich potrzeb tj. zakup markowej bluzki, nowej
pralki czy sfinansowanie wakacyjnego wyjazdu.
Dobrze jeśli nasze oszczędzanie wiąże
się jednak z nieco dłuższym terminem, a naszym celem jest
uzbieranie pieniędzy na tzw. finansową poduszkę bezpieczeństwa,
stanowiącą zabezpieczenie przed różnymi nieplanowanymi wydatkami
i zdarzeniami losowymi, mogącymi mocno zachwiać naszym finansowym
światem.
W przypadku oszczędzania głównym
celem jest maksymalna ochrona kapitału, zarówno przez możliwością
straty, jak i przed czystą chęcią wydawania, przy jednoczesnym
zachowaniu jak najszybszego dostępu do naszych pieniędzy.
W oszczędzaniu najlepiej sprawdzają
się bankowe konta oszczędnościowe i lokaty. Trzymanie pieniędzy w
wymieniowych produktach nie wiąże się z ryzykiem ochrony kapitału.
Nawet upadek banku nie powinien spowodować "zniknięcia"
naszej kasy, gdyż kapitał w banku jest chroniony w 100% gwarancją
Bankowego Funduszu Gwarancyjnego aż do kwoty 100 tys. euro.
Oszczędzając nie spodziewajmy się
więc dużych zysków np. z oprocentowania konta czy lokat. Traktujmy
to jako swojego rodzaju cenę za maksymalne bezpieczeństwo naszych
pieniędzy. W oszczędzaniu bardziej chodzi o systematyczność
odkładania funduszy, łatwy dostęp do pieniędzy oraz ochronę
niewielkich nadwyżek finansowych.
Dla kontrastu, inwestowanie oznacza
lokowanie pieniędzy z różne produkty finansowe w celu większego
ich pomnażania np. w akcje czy fundusze inwestycyjne jednak tutaj
ryzyko utraty złożonego kapitału jest dużo, dużo wyższe.
Dlaczego inwestowanie?
W przeciwieństwie do oszczędzania,
inwestowanie ma tę zaletę, że otrzymujemy wspomnianą możliwość
pomnożenia naszego kapitału. Jednak coś kosztem czegoś, bowiem
inwestowanie jest dużo bardziej ryzykowne. Możemy utracić część,
a w skrajnych przypadkach nawet całość zainwestowanych pieniędzy.
Ważne zatem jest, aby już na samym
początku określić jakie jest nasze nastawienie do ryzyka.
Zazwyczaj jest tak, że większe spodziewane zyski, wiążą się
bowiem z większym ryzykiem, zaś bezpieczniejsze aktywa to z reguły
mniejszy zysk.
Przy inwestowaniu warto nastawić się
na dłuższy horyzont czasowy, gdyż dające duże zyski aktywa z
reguły związane są z rynkiem kapitałowym czy gospodarką, a te
najczęściej poruszają się w kilkuletnich cyklach, mając po
drodze wzloty i upadki. W związku z tym, że trudno jest
przewidzieć, kiedy jest najlepszy moment na wejście i wyjście z
inwestycji, bezpiecznie jest przyjąć, że deponujemy nasze
pieniądze na min. 10 lat. Minimalizujemy w ten sposób ryzyko
inwestycji w złym momencie.
Jeśli mamy zamiar zainwestować część
naszego kapitału warto pamiętać o dywersyfikacji, tzn. aby nie
wkładać wszystkich pieniędzy w jedno aktywo, tylko podzielić na
różne, niezależne inwestycje. Dzięki takiemu zabiegowi zwiększamy
naszą niezależność od różnych rynkowych i gospodarczych
czynników i tym samym zwiększamy bezpieczeństwo.
W związku z tym, że każdy nas ma
inny poziom akceptacji ryzyka, ważne jest, aby opracować własną,
dopasowaną do siebie strategię inwestowania i mieć świadomość
wystąpienia ewentualnych strat.
Zatem lepiej oszczędzać czy inwestować?
Każdy z nas jest inny, ma inne
potrzeby i preferencje. Dlatego strategia oszczędzania czy
inwestowania powinna być ściśle dopasowana do naszej sytuacji.
Inne decyzje będziemy podejmować mając 20-30 lat, a inne w wieku
60. Są jednak pewne zasady, które mogą być stosowane przez
większość z nas.
Według mnie najlepszym rozwiązaniem
byłaby sytuacja, w której moglibyśmy jednocześnie oszczędzać i
inwestować. Jednak mając na uwadze to, że większość z nas nie
dysponuje aż takimi dużymi, wolnymi sumami każdego miesiąca,
polecam najpierw skupić się na oszczędzaniu i zapewnić sobie
pieniądze na tzw. czarną godzinę.
Zanim przystąpimy do lokowania
pieniędzy w agresywne aktywa obarczone sporym ryzykiem (szczególnie
kiedy mamy niskie dochody) powinniśmy zadbać o bezpieczeństwo nas
samych i naszych rodzin i zbudować tzw. finansową poduszkę
bezpieczeństwa, czyli specjalny fundusz, z którego będziemy mogli
skorzystać w trudnych sytuacjach np. w przypadku utraty zatrudnienia
czy poważnej choroby w rodzinie. Dopiero kiedy zgromadzimy trzy-
lub sześciokrotność swoich dochodów, możemy zacząć myśleć o
inwestowaniu.
Pierwszą i najważniejszą zasadą
inwestowania jest przeznaczanie na nie tylko tych pieniędzy, które
nie będą nam potrzebne w dłuższym horyzoncie czasowym i które
możemy stracić bez większego uszczerbku dla domowych finansów.
Oczywiste jest, że raczej nikt normalny nie inwestuje po to, aby
stracić tylko jak najwięcej zarobić, ale pod rozwagę trzeba brać
najróżniejsze scenariusze (również te najczarniejsze), ponieważ
inwestycje w dużej mierze opierają się na sporym ryzyku. Dobrze
więc w pierwszej kolejności skupić się na oszczędzaniu i
zapewnieniu sobie finansowej poduszki bezpieczeństwa. Dopiero potem
powinniśmy zacząć myśleć o inwestowaniu.
Podsumowanie
Decyzja o tym czy lepiej oszczędzać
czy inwestować w dużej mierze zależy od indywidualnej sytuacji
finansowej i preferencji. W związku z tym, że każdy nas ma jakieś
cele krótko- i długoterminowe, mniej lub bardziej ważne wydatki
czy mniejszą lub większą chęć zabezpieczenia swojej przyszłości,
powinniśmy ułożyć naszą strategię tak, aby zawierała ona
elementy zarówno oszczędzania jak i inwestowania. Dostosowując
jedno z drugim do swoich potrzeb mamy szansę zapewnić stabilną
budowę naszego majątku oraz względne bezpieczeństwo.
A ty co sądzisz na ten temat? Lepiej
jest oszczędzać, czy inwestować?
---
---
Podobało się? Jeśli tak to nie zapomnij podzielić się powyższym artykułem ze znajomymi klikając w ikonki z lewej strony.
Będzie mi niezmiernie miło jeśli weźmiesz też udział w dyskusji i zostawisz po sobie komentarz :)
Zapraszam Cię również na mojego Facebooka- tutaj
Aby być automatycznie powiadamianym o nowych wpisach zapisz się na Newsletter- tutaj
Pozdrawiam/Wojtek
Zależy co kto lubi, ja jednak pozostanę przy oszczędzaniu a pieniążki jeśli inwestować to jedynie we własny biznes. Swego czasu próbowałem jakichś inwestycji w kryptowaluty, ale tylko na tym straciłem :(
OdpowiedzUsuńInwestowanie w biznes też jest świetnym rozwiązaniem. Tak samo jak inwestowanie w siebie i swój rozwój poprzez rożnego rodzaju szkolenia i czytanie książek. Może być nawet, że takie inwestycje dadzą nam potencjalnie największy zwrot z wydanego kapitału.
UsuńWydaje się jednak, że nie sposób mówić o oszczędzaniu i inwestowaniu, jako dwóch odrębnych sposobach zarządzania pieniędzmi. Nie da się inwestować pieniędzy, jeśli ich wcześniej nie zaoszczędzimy.
OdpowiedzUsuńNa pewno jednak jest tak, że nie każde oszczędzone pieniądze muszą zostać zainwestowane, ale my jesteśmy zdecydowanymi przeciwnikami, by większe sumy pieniędzy trzymać na koncie i marnować ich potencjał. :)
Oczywiście, trzymacie dużych sum na koncie z oprocentowaniem 2% to głupota, ale za inwestowanie brałbym się gdybym miał już odłożone pieniądze na fundusz awaryjny i poduszkę bezpieczeństwa. Czyli najpierw się zabezpieczam, a potem myślę jak się bogacić.
UsuńMyślę, że będę zaglądał na Twój blog. Twoje logo skojarzyło mi się z ZF. Pewnie ten blog znasz. Inna sprawa że twój layout wygląda trochę jakby kobieta prowadziła ten blog. Trochę za kolorowo tutaj. Takie moje zdanie
OdpowiedzUsuńA mnie na innych blogach i portalach za czarno-biało :) Ale spoko. Dzięki za cenne uwagi. I oczywiście zapraszam częściej.
UsuńSuper tekst! Ja jestem na etapie oszczędzania, ale masz rację, że to się sprawdza lepiej gdy oszczędza się na mały cel. Moim celem jest ziemia i dom... Chciałabym inwestować, ale nie wiem jak, nie wiem gdzie.
OdpowiedzUsuńInternet jest pełen wiedzy na ten temat. Zajrzyj np na blog Michała Szafrańskiego (https://jakoszczedzacpieniadze.pl/elementarz-inwestora) znajdziesz tam masę przydatnych informacji.
UsuńZawsze lepiej jest inwestować, bo wtedy nasze oszczędności pracują, zarabiają i możemy je pomnażać. Jeśli pieniądze leżą to tracimy, taka jest niestety prawda. Trzeba łapać okazje, np ostatnio popularne są oferty takie jak chwilówka pierwsza za darmo. Można w ten sposób pozyskać spore środki na dowolny cel nie ponosząc przy tym żadnych dodatkowych kosztów.
OdpowiedzUsuńGorzej jeśli nasze inwestycje nie pójdą zgodnie z naszym planem i zamiast zysku mamy stratę. Co po chwilówek to przed tym raczej bym przestrzegał. Instytucje pożyczające potrafią bezlitośnie wykorzystać pośpiech i niewiedzę klienta, a skutki mogą być opłakane. Do pożyczki często dorzuca się mnóstwo dodatkowych opłat: np. sowitą prowizję, obowiązkowe ubezpieczenie, opłatę przygotowawczą, nawet opłatę za przyjazd do domu klienta itp.
Usuń