wtorek, 9 czerwca 2015

Ogłoszenie lokalne


Cześć,

Dzisiaj tylko krótkie ogłoszenie dotyczące promocji „Wymarzonego Konta” Raiffeisen Polbanku i Comperii kierowane do wszystkich osób, które wzięły udział w w/w akcji po przeczytaniu wpisu na moim blogu.



W marcu na moim blogu umieściłem wpis zachęcający do wzięcia udziału w akcji promocyjnej Raiffeisen Polbanku i Comperii, w której za założenie „Wymarzonego Konta” można było otrzymać 55 zł premii. Następnie w maju opublikowałem artykuł z instrukcją, co zależy zrobić, aby obiecaną premię otrzymać i w którym pisałem o problemach mogących się pojawić w tej części kampanii marketingowej.


Po statusie waszych wniosków w programie partnerskim Comperii widzę, że część z Was wciąż nie dostała swoich pieniędzy i jestem z tego powodu wściekły, ponieważ stawia mnie to w bardzo niezręcznej sytuacji.


Zachęcam Was do wzięcia udziały w akcji Comperia Bonus 3 (sam też wziąłem udział), Wy niejako ufając mi klikacie na umieszczony na moim blogu link i zakładacie „Wymarzone Konto” i pomimo tego, że spełniliście wszystkie warunki promocji otrzymujecie wiadomość o „nieprzyznaniu premii”.


Sami przyznacie, że raczej słabo to wygląda i nie stawia to mnie w zbyt dobrym świetle.


Doskonale też rozumiem Waszą złość i to, że możecie się czuć oszukani przeze mnie, Raiffeisen i Comperię, ponieważ nikt nie lubi jak robi się z niego głupka i chociaż Comperia zapewnia, że wszystkie osoby, które rzeczywiście spełniły warunki promocji i złożyły reklamację otrzymają obiecane 55 zł, to i tak nie zmienia to faktu, że akcja szybkiego i łatwego zarobienia pieniędzy zmieniła się z długą batalię, pisanie e-maili i wydzwanianie do banku, co raczej nie jest nie służy dobrze mi jako blogerowi, bankowi i Comperii.


Pragnę, więc przeprosić wszystkie osoby, które czują się przeze mnie skrzywdzone i oszukane!



Uwierzcie mi, że gdybym wiedział, że tak będzie wyglądać cała ta akcja, to na pewno nie promowałbym jej na swoim blogu. Ale nie byłem w stanie tego przewidzieć. Przy poprzednich edycjach Comperii Bonus nie spotkałem się z takimi problemami.


Mam jednak nadzieję, że wszystkie osoby, które do tej pory nie otrzymały obiecanych i słusznie im się należących pieniędzy w końcu je otrzymają oraz, że Comperia oraz inne podmioty, które będą chciały w podobnych akcjach pozyskać nowych klientów, przeanalizują błędy, wyciągną wnioski i do następnych kampanii odpowiednio się przygotują.


PS. Do dzisiaj nie dostałem od Comperii pieniędzy za polecenie klientów i wasze złożone wnioski także nie tylko Wy jesteście w plecy z kasą :)




3 komentarze:

  1. Dzięki za wyjaśnienie sprawy, ale to ewidentna wina banku i Comperi.Trochę się napracowałam aby sprostać całej procedurze.Na szczęście straciliśmy tylko czas,ale Comperia nasze zaufanie. Może jeszcze niektórzy z nas otrzymają obiecaną kasę.Myślę że dalej będziesz śledził dla nas dobre oferty i napiszesz o tym na swoim blogu. Lućka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli jesteś ciekawa jak wygląda sytuacja, na czym stanęła sprawa i kiedy ewentualnie można oczekiwać pozytywnego finały zapraszam Cie na blog Michala Szafrańskiego. Michał w swoim najnowszym artykule opisuje całą sytuację. Zazdoszczę mu ilości złożonych wniosków :)

      Przykro mi, że tak to wszystko wyszło. Mam nadzieję, że w przyszłości będzie jak najmniej takich "słabych akcji"

      Usuń
  2. Wojtek, mam dobrą wiadomość. Dzisiaj dostałam maila od Comperii że spełniłam warunki konkursu i po zalogowaniu i podaniu nr konta w banku dostałam potwierdzenie że otrzymałam gwarantowany bonus. Super, .Czekam na kasę , a może Wezmę udział w kolejnym konkursie Comperii o 50,00 zł

    OdpowiedzUsuń

Komentarze na blogu są przeze mnie moderowane. Wszelkie próby spamowania linkami czy promocji stron internetowych będą blokowane. Blokowane będą też wulgaryzmy i niestosowne zachowania.