Oszczędzanie to proces, w którym bardzo duże znaczenie dla naszych pieniędzy odgrywa czas. Może on działać na naszą szkodę, zmniejszając wartość nabywczą naszego kapitału (inflacja), ale jeśli poznamy kilka zasad obowiązujących w świecie finansów, będziemy mogli sprawić, że czas stanie się naszym sprzymierzeńcem i będzie działał na naszą korzyść.
Dziś zajmiemy się czymś, o czy Albert Einstein (1879–1955)
mówił, że jest to „największy wynalazek ludzkości”, czyli o procencie składanym.
Co to jest procent składany?
Jest to zjawisko związane ze sposobem oprocentowania wkładu
pieniężnego, które polega na tym, że odsetki dopisywane do kapitału zaczynają
„pracować” wraz z nim na zysk w przyszłym okresie.
Zjawisko procentu składanego przypomina kulę śniegową toczącą się ze zbocza z góry. Każde przetoczenie się
o kilka metrów powoduje przyklejenie się do niej kolejnych warstw śniegu, przez
co kula staje się coraz większa i większa.
Dzięki regularnym wpłatom i dbaniu o to, żeby nasze
pieniądze nie leżały bezczynnie w szufladzie tylko cały czas pracowały,
jesteśmy w stanie uzyskać podobny efekt dla naszych oszczędności.
Jeśli dalej masz problem ze zrozumieniem jak działa procent składany pozwól, że posłużę się
przykładem:
Załóżmy, że dysponujemy kwotą 1000 zł, którą wpłacamy na roczną
lokatę, oprocentowaną na 4%. Po upływie tego czasu otrzymujemy kwotę- 1032, 4
(już po odjęciu podatku), czyli udało nam się zarobić 32, 4 zł. Zakładamy, więc
kolejną lokatę, tym razem dysponując już większą kwotą (1032,4 zł) i po roku
uzyskujemy kwotę- 1065, 85 (zysk-33,45 zł). Jeśli założymy kolejny depozyt to
na koniec otrzymamy już 1100, 38 zł (zysk-34,53). I tak dalej i tak dalej…
W
każdym kolejnym okresie do naszego kapitału dopisywane jest coraz więcej
odsetek, które z kolei pracują na przyszłe, wyższe zyski. Dzięki temu z każdym
kolejnym krokiem efekt jest coraz większy i nasze oszczędności stopniowo rosną.
Nasza
„kula śniegowa” może toczyć się sama, ale dla uzyskania najlepszego efektu
warto jej w tym trochę pomóc. Zmieniając długość toczenia się, prędkość lub
ilość śniegu na stoku można spowodować, że nasza „śnieżka” będzie rosła
znacznie szybciej, dzięki czemu prędzej osiągnie zadowalający nas rozmiar.
Jak
zatem można wpłynąć na nasz kapitał, aby zwiększyć efektywność oszczędzania?
Zacznij oszczędzać już dziś
Spraw,
aby twoja „kula” toczyła się jak najdłużej. Im wcześniej zaczniesz oszczędzać
tym więcej czasu na wzrost będzie miał twój kapitał. Pamiętaj o tym, że aby móc
korzystać z dobrodziejstw wcześniejszego oszczędzania, potrzeba odkładać
pieniądze przez wiele lat. Przestań, więc szukać wymówek i zabierz się do
oszczędzania już dziś!
Wybieraj produkty z częstszą kapitalizacją odsetek
Chcesz,
aby twoja „kula” toczyła się szybciej? Wybieraj, więc te produkty finansowe,
gdzie kapitalizacja odsetek jest jak najczęstsza. Ponieważ im częściej odsetki
dopisywane są do naszego kapitału, tym szybciej
zaczną one pracować na kolejne zyski.
Chcąc
lepiej wytłumaczyć Wam ten mechanizm, posłużę się przykładem:
Przyjmijmy,
że Pani Ania i Pan Tomek mają po 1000 zł. Oboje zadecydowali, że chcą wpłacić
zebrane pieniądze na 2-letnią lokatę. Pani Ania wybrała ofertę Banku X i
otworzyła depozyt oprocentowany na 5% w skali roku, w którym odsetki naliczane
są na koniec okresu umownego, czyli dopiero po dwóch latach wraz z zamykaniem
lokaty. Natomiast Pan Tomasz zdecydował się na produkt w Banku Y i ulokował
swoje 1000zł na lokacie dającej 5% w skali roku, z roczną kapitalizacją odsetek, czyli, w której odsetki dopisywane są
już po pierwszym roku trwania lokaty.
Zobaczmy,
więc jakie były skutki ich decyzji:
Po
dwóch latach Pani Ania wypłaciła ze swojej lokaty 1100 zł (dla uproszczenia
pomińmy „podatek Belki”), gdzie 1000 zł to jej kapitał początkowy, a 100 zł to
zarobione przez nią odsetki (50 zł za każdy rok oszczędzania). Pan Tomasz
natomiast, pomimo tego, że dysponował na początku tą samą sumą i jego lokata
również była oprocentowana na 5% w skali roku, zarobił – 1102,5 zł- czyli o 2,5
zł więcej. Jak to możliwe? To właśnie efekt działania mechanizmu procentu składanego. Po prostu Bank Y w
drugim roku oszczędzania naliczył Panu Tomaszowi odsetki od kwoty 1050 zł, a
nie od 1000 zł jak zrobił to Bank Pani Anny. Dzięki temu, po drugim roku,
lokata Pana Tomasza zarobiła 52,50 zł, czyli o 2,5 więcej niż lokata Pani Ani.
Pamiętaj,
więc, aby przy doborze ofert czy to lokat czy kont oszczędnościowych wybierać
te, gdzie kapitalizacja odsetek jest jak najczęstsza. Dzięki temu twoje
oszczędności będą przyrastać w szybszym tempie.
Zwiększ stopę zysku z inwestycji
Jeśli
chcesz, aby twój kapitał rósł w szybszym tempie możesz lokować swoje pieniądze w znacznie wyżej oprocentowanych produktach finansowych. Zamiast 4% jakie można zarobić
na lokatach, możesz spróbować zainwestować w ryzykowniejsze aktywa np. fundusze
obligacji korporacyjnych i zyskiwać np. od 6 do 8% w skali roku. Aby
zilustrować jak nawet niewielka zmiana oprocentowania wpływa znacząco na
kapitał w długiej perspektywie czasowej posłużę się krótkim przykładem:
Załóżmy,
że dysponujemy kwotą 10 tyś. zł, którą chcielibyśmy podwoić. Jeżeli
trzymalibyśmy ją przez cały czas na depozycie oprocentowanym na 4% w skali
roku, to nasz kapitał uległby podwojeniu po 18 latach (pomijając „podatek
Belki”), a jeżeli tą samą sumę ulokowalibyśmy na lokatę dającą zarobić 7%,
czyli tylko o 3% więcej niż w pierwszym przypadku, to nasz kapitał podwoiłby
się już po 11 latach.
Widać,
więc zatem, że nawet niewielka zmiana oprocentowania może bardzo znacząco
wpłynąć na tempo wzrostu zainwestowanego kapitału w długim horyzoncie czasowym.
Warto, więc czasem rozejrzeć się za atrakcyjniejszymi ofertami.
Własne regularne dopłaty
Swoim
oszczędnościom warto pomagać w jeszcze jeden sposób i chyba najważniejszy ze
wszystkich możliwych, czyli poprzez regularne dopłaty. To proste, jeśli chcesz,
aby twoja „kula śniegowa” była coraz większa i większa to samemu dokładaj do
nie śniegu:)
Regularne
oszczędzanie i wpłacanie pieniędzy jest szczególnie istotne w sytuacji, gdy
dopiero zaczynamy gromadzić większy kapitał. W tym przypadku, oprocentowanie pieniędzy
ma drugorzędne znaczenie. Stopy zwrotu przy małym kapitale początkowym będą
miały dużo mniejszy wpływ na pomnażanie oszczędności niż dokonane własne
wpłaty.
W
poprzednim przykładzie wyliczyliśmy, że podwojenie kwoty 10 tyś zł, przy
oprocentowania 4%, z pominięciem „podatku Belki”, zajęłoby nam 18 lat. Sprawdźmy,
więc teraz jaką sumę udałby się nam uzbierać przez te 18 lat, gdybyśmy przez
cały czas trwania lokaty odkładali z naszej pensji tylko 100 zł miesięcznie i
po każdym roku dokładali 1200 zł do naszej lokaty, jednocześnie przedłużając
ją:
Zaczynaliśmy
mając 10000 zł, które wpłaciliśmy na lokatę oprocentowaną na 4% w skali roku i
co miesiąc odkładaliśmy zaledwie 100 zł. Pozwoliło nam to na uzbieranie kwoty 51030 zł!! Przy czym nasz wkład własny wyniósł
31600 zł, a reszta to już zarobione przez nas odsetki w wysokości 19430 zł.
Jak widać przy niewielkiej pomocy
(odkładanie tylko 100 zł miesięcznie) udało nam się sprawić, że po 18 latach z
naszego konta wypłacilibyśmy 5 razy więcej pieniędzy niż włożyliśmy tam na
początku.
Cierpliwi zostaną wynagrodzeni
Magia procentu składanego nie spowoduje, że z dnia na dzień staniemy się bogaczami. Aby odczuć jej dobroczynne działanie potrzeba wielu lat. Pomimo to oszczędzać jak najbardziej warto i szczerze Was do tego zachęcam. Uzbroicie się, więc w cierpliwość i regularnie odkładajcie część zarobionych przez siebie pieniędzy. Pamiętajcie jednak o zasadach, które pozwolą na przyśpieszenie wzrostu waszych oszczędności. Powodzenia!
---
Jeśli chcesz być na bieżąco z udostępnianymi przeze mnie treściami- koniecznie zapisz się na Newsletter . Żadnego spamu, czy reklam. Wyłącznie konkrety!
Pozdrawiam/Wojtek
Gratulacje super artykul.wszystko jasno i dokladnie opisane i obliczone.Tabela robi duze wrazenie .mysle ze jest to dobry sposob na oszczedzanie.Sama to wyprobuje.Dzieki.Lucka
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa. Mam nadzieję, że artykuł pomoże Ci w zaoszczędzeniu kilku złotych. Życzę powodzenia
OdpowiedzUsuńNiestety obecnie oprocentowanie jest bardzo słabe :(. A jeżeli są lokaty na większy procent to albo na kilka lat albo do 10-15 tysięcy. Na to jednak nic nie poradzimy. Można szukać alternatywnych sposobów inwestowania w zależności od upodobania do ryzyka. Ale lokata zawsze zostanie tym najbezpieczniejszym. Chciwość też nie popłaca. Przekonali się o tym Klienci Amber Gold
OdpowiedzUsuńMasz rację, oprocentowanie lokat jest niskie, ale nie ma co narzekać. Inflacja w Polsce jest na bardzo niskim poziomie (właściwie to mamy deflację) więc jak na takie warunki 3,5% w skali roku to całkiem niezła opcja dla naszych oszczędności. Też żałuję, że nie ma żadnej fajnej oferty na np. 4,5% dla środków powyżej 10 tys i na okres dłuższy niż miesiąc lub dwa, ale jest jak jest. No nic, tak jak piszesz, można poszukać czegoś innego, z lepszym oprocentowaniem :)
Usuń